Kolejny produktywny dzień w Siedlisku Zdrojewo
Poniedziałek. Dziś ostatni dzień na zajmowanie się ogrodem przed trzydniową przerwą, którą zaleca kalendarz księżycowy. Niedługo pełnia, a co za tym idzie nie powinniśmy sadzić i siać, gdyż wzrost roślin będzie niekorzystny. Na grządki wejdziemy jedynie, aby pozbierać ślimaki oraz powyrywać chwasty (osłabienie dotyczy także niechcianych w ogrodzie roślinek!). Wracając do sedna sprawy. Pogoda dopisuje, a więc z wielkim zapałem wyruszamy pracować w ogrodzie!
Ważne, aby dzień rozpocząć od rozruszania stawów. W nocy padało, więc trawa jest piekielnie mokra, ale świecące słoneczko niedługo powinno ją wysuszyć.
Pierwsze zadanie to zmiana obszaru działania naszego tajnego zespołu anty-ślimakowego, niestety poprzedniej nocy nieco uszczuplonego - opuściła nas jedna z biegusek. Pomimo tego faktu, w stadku apetyt na ślimaki nie zmalał. Klaudia pomogła przy przestawianiu siatki, okalającej wybieg, na mandalę - ładną grządkę zbudowaną na bazie koła.
Czarek w tym czasie przyszedł kaczkom z odsieczą i wyrychtował im strażnika.
Kolejnym zadaniem Klaudii było rozbudowanie małego ogródka ziołowego. Całość pracy obejmowały następujące etapy:
- odchwaszczenie - w celu pozbycia się ich oraz zbudowania materii kompostującej
- kartonowanie - aby ograniczyć przyszłe chwasty
- zasadzenie nowych roślin - doszły szałwia, oregano oraz macierzanka
- wysypanie zrębków - w celu utrzymywania wilgoci oraz budowania gleby „od góry”
- wyłożenie słomą - zastosowanie podobne do zrębków
Ostatni etap - dekoracyjno-ogrzewające wyłożenie kamieni, musiał zostać przesunięty na inny dzień ze względu na brak surowca. Póki co plan jest taki, aby przynosić po kamieniu z każdego spaceru. Jeden już leżakuje. :)
Następnie czekało nas pikowanie nowych upraw na grządkach podwyższonych, które zostały uprzednio przetrzebione ze ślimaków przez kaczki. Tego dnia udało się nam rozsadzić następujące roślinki:
Czarek
- szczypiorek
- kapusta ozdobna
- kolendra gruzińska
Klaudia
- brokuł
- kolendra
- buraczek liściowy
Wspólnie
- oberżyna
- papryka
- por Bartek
Warto przy tej okazji zaznaczyć, że kolendra wspiera wzrost wszystkich kapustowatych (Brassicaceae), stąd posadziliśmy jej dwie odmiany przy kapuście i brokule.
Na koniec dnia zabraliśmy się za przetwarzanie nadwyżki owoców. Z bananów nastawiliśmy wino…
…a jabłka przerobiliśmy na mus.
Czarek